wtorek, 12 lipca 2011

Cześć.;)

Czuję się po prostu świetnie dwa dni pobytu nad jeziorem dobrze mi zrobiły..
Od razu gdy wróciłam do domu poczułam, że moja skóra jest szorstka i taka jakaś wysuszona, a więc zaczęłam szukać sposobów aby wygładzić moją skórę. Znalazłam peeling kawowy i postanowiłam go wypróbować. Okazał się po prostu rewelacyjny!! Moja skóra była miękka jak ,,pupcia niemowlaka" :)

Polecam i podaję przepis:


Potrzebne składniki:
- pięć łyżeczek kawy mielonej,
- pół łyżeczki mielonego cynamonu,
- żel do kąpieli.

Kawę zaparzyć, po ostygnięciu odcedzić. Następnie kawę (fusy) zmieszać z cynamonem i dodać trochę żelu do kąpania (najlepiej bezzapachowy). Peeling wcierać przez około 15 minut na skórę całego ciała, następnie spłukać. Po takim zabiegu skóra staję się gładka i bardzo miła w dotyku.

Inny wariant peelingu kawowego polega na tym, że do jego składu dodaje się jeszcze łyżeczkę drobnoziarnistej solilub łyżeczkę oliwy z oliwek. 

Można eksperymentować dodając żel do kapania w różnych zapachach i wyczarować własny, niepowtarzalny aromat peelingu.



PS: Ten peeling jest także świetny na cellulit.

4 komentarze:

  1. fajny przepis z pewnością się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham jezioro w upalne dni ! :)
    Zapraszam : )
    + Obserwuje ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zawsze po wizycie nad wodą jestem czerwona, ale już ubezpieczyłam się w kremy i mam nadzieję, że to się nie powtórzy.

    Hmm, muszę kiedyś ten peeling wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje za obserwowanie mojego bloga
    Również dodaję do obserwowanych ♥

    OdpowiedzUsuń